Odgłos chlupotania wody z konsoli środ. podczas odpalania

[mikegolf]

Autor sam znalazł odpowiedź na swoje pytanie :

na letnie stalowe 15". 195,65 R15 Hankook Ventus Prime2

Ostatnio dostałem jako auto zastępcze Focusa 2010 z nowiutkimi oponami Hankook.
Podczas jazdy było słychać i czuć coś w rodzaju wyząbkowania z biciem opon jednocześnie - ogólnie tragedia.

[dr max]

Odgłos chlupotania wody z konsoli środ. podczas odpalania

Witam wszystkich,

Od 3 tyg. jestem szczęśliwym posiadaczem OIII 1.4 i z racji tego postanowiłem zapisać się do OCP.
Auto ma niewiele ponad 2000 km i od jakiegoś czasu zauważyłem dziwne odgłosy dobiegające z konsoli środkowej (kratka nawiewu / panel radia) występujące przy każdorazowym odpaleniu silnika (bez różnicy czy silnik jest zimny czy ciepły).
Odgłosy te przypominają dźwięk przelewającej się wody. Tak jakby układ klimatyzacji / chłodzenia był zapowietrzony. Płynu chłodniczego nie ubywa, poziom oleju silnikowego również OK.
W dniu wczorajszym zgłosiłem się do ASO celem identyfikacji objawów. Niestety nie byli w stanie określić przyczyn takiego stanu rzeczy (złożyli jedynie stosowne zapytanie do centrali SAP).
W związku z powyższym zwracam się z zapytaniem, czy u kogoś z Was występuje tego rodzaju właściwość (jak mniemam usterka) i czy poradziliście sobie z wyeliminowaniem tego rodzaju odgłosów.

Pozdrawiam

[voctawias]

Jak dla mnie nie jest to konsola środkowa tylko chlupie paliwo w zbiorniku, a TTTM.

[dr max]

Dziękuję za informację.

Dźwięki ewidentnie dochodzą z deski rozdzielczej (część środkowa) tylko i wyłącznie podczas uruchamiania silnika. Próbowałem załączyć plik video z nagranym dźwiękiem, lecz niestety się nie udało.

Przeglądając forum natknąłem się na ten wątek, lecz nie zagłębiałem się w niego sądząc, że to inny rodzaj problemu. Jak mniemam problem jest znany i serwisy potrafią go wyeliminować.

[krzysieko3]

Miałem to samo.
Również mam teraz przejechane ok. 2000 km.
Dźwięk ten był słyszalny zaraz po odpaleniu przez 1-2 sec właśnie z okolic konsoli z przodu i potem już go nie było (tak jakby układ zapowietrzony). Też miałem jechać z tym do Skody ale zanim się zebrałem ucichło i już ze 2- 3 tyg. nie ma tego. Podejrzewam, że układ musi się odpowietrzyć dobrze i potem jest już dobrze. Proponuję poczekać z tym trochę - samo przejdzie.

[dr max]

Witam,

Dziękuję za informację. Mam nadzieję, że w moim przypadku będzie podobnie.
Dla sprecyzowania tematu wkleiłem filmik na YouTube. Link poniżej.
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=EWk5UC5E2m0[/youtube]

[krzysieko3]

Dokładnie to samo.
Poczekaj samo przejdzie.
Kiedyś rozmawiałem o tym z kolesiem, który miał podobnie i też mówił, że nic nie robił z tym, zapomniał sam że tak miał bo samo ustało.

[ Dodano: Pią 25 Lip, 14 14:00 ]
A mnie trapi inna sprawa.
Czy występuje u Ciebie taki objaw, że jak wciskasz sprzęgło (np. stojąc na światłach) to obroty same podskakują do góry na chwilę?

[trasat23]

Może skoda zamontowała Ci tam akwarium
Ja bym się nieco wkurzył........

[voctawias]

A to rzeczywiście coś dziwnego z tym chlupotaniem, czegoś takiego nie miałem i nie mam :shock:

[Łabik]

Miałem to samo.
Jest to objaw zapowietrzonego układu chłodzenia ja poradziłem sobie z tym sam w prosty sposób. Gdy dobrze rozgrzałem auto odkręciłem ostrożnie korek od zbiorniczka płynu chłodzącego i na uruchomionym silniku zostawiłem tak z 4-5 minut. Od tamtej pory te odgłosy ustały. Wystarczy w ten sposób odpowietrzyć układ i te odgłosy powinny zniknąć, przynajmniej w moim przypadku tak było.

[lukaszc2]

Jak któregoś dnia stwierdzisz, że ubyło Ci płynu G-13 (chłodzący) w zbiorniczku wyrównawczym to będzie oznaczało, że więcej tego dźwięku nie usłyszysz (dźwięku przelewającej się wody). Jak się układ odpowietrzy dźwięk zniknie a pełne odpowietrzenie układu objawi się spadkiem poziomu płynu w zbiorniczku poczekaj jeszcze tak do 3-4 tys km i zapomnisz o sprawie.

[dr max]

Dziękuję za wskazówki. Spróbuję samodzielnie odpowietrzyć układ chłodzenia i dam znać jak się sprawy mają.
A odnośnie

A mnie trapi inna sprawa. Czy występuje u Ciebie taki objaw, że jak wciskasz sprzęgło (np. stojąc na światłach) to obroty same podskakują do góry na chwilę?

Nie mam podobnych objawów. Myślę, że bez fachowca z komputerem się nie obejdzie.

Ps. Falowanie obrotów miewam czasami (raz na kilka lat) w drugim aucie (14-letni Golf IV 1.6). I wydaje mi się, że to zupełnie inny rodzaj usterki. Problem zawsze tkwił w "brudnej" przepustnicy. Po przeczyszczeniu i zaadaptowaniu usterka zawsze była eliminowania. Przepustnica "brudziła" się od oleju silnikowego. Po prostu po latach użytkowania Golfina brała trochę oleju (obecnie 316 tys. km). Zmieniłem olej na Valvoline Maxlife 10W40 i problem zniknął na zawsze (auto przestało brać olej, a precyzując bo przecież każdy silnik zużywa jakieś ilości oleju, to między przeglądami co 15 tys. km nie było już i nie ma potrzeby jego uzupełniania).

[Łabik]

Zapomniałem jeszcze dodać że po odpowietrzeniu układu, poziom płynu w zbiorniczku się obniżył do minimum. Dolałem ok 200ml i od tamtej pory nic nie ubywa.

[doobo]

Witam, miałem to samo, pewnego dnia zaczęły dobiegać takie odgłosy, uklad chłodzenia był trochę zapowietrzony, dolalem raz płynu g13 i mam spokój, objaw wystąpił rownież przy ok 2-3 tys kim, teraz mam 8 i nic sie nie dzieje.

[JacekRS]

Panowie odnosnie plynu chlodzacego... Od tygodnia, moze dwoch jak zapala, auto i dmuchawa/klima rusza pelna para to czuje dziwny chemiczny zapach z wylotow powietrza... Plyn chlodniczy...?? Czy jak? Mial ktos cos takiego?

[Przem78]

Panowie odnosnie plynu chlodzacego... Od tygodnia, moze dwoch jak zapala, auto i dmuchawa/klima rusza pelna para to czuje dziwny chemiczny zapach z wylotow powietrza... Plyn chlodniczy...?? Czy jak? Mial ktos cos takiego?

Nie, klima wchłania wszystkie zapachy z wnętrza i z upływem czasu robi się kibel w dosłownym tego słowa znaczeniu (grzyby, bakterie itp.) dla tego o klimę trzeba bardzo dbać i serwisować (odgrzybianie, ozonowanie itp.) raz w roku, podobnie jak wymiana filtra kabinowego. A jak ktoś jeszcze pali w aucie z klimą... kaplica :twisted:

[JacekRS]

Panowie odnosnie plynu chlodzacego... Od tygodnia, moze dwoch jak zapala, auto i dmuchawa/klima rusza pelna para to czuje dziwny chemiczny zapach z wylotow powietrza... Plyn chlodniczy...?? Czy jak? Mial ktos cos takiego?

Nie, klima wchłania wszystkie zapachy z wnętrza i z upływem czasu robi się kibel w dosłownym tego słowa znaczeniu (grzyby, bakterie itp.) dla tego o klimę trzeba bardzo dbać i serwisować (odgrzybianie, ozonowanie itp.) raz w roku, podobnie jak wymiana filtra kabinowego. A jak ktoś jeszcze pali w aucie z klimą... kaplica :twisted:

Wiem co to znaczy odgrzybianie, ozonowanie itp, (to moje 5 autoz klima) autem jezdze od poczatku lutego. Wiem jak smierdzi zafajdana klima i zawalony filtr przeciwpylkowy, aleto nie jest to. W golfie IV z 2001 nic nie smierdzialo.... A bylo wsio na czas robione.

[Przem78]

Panowie odnosnie plynu chlodzacego... Od tygodnia, moze dwoch jak zapala, auto i dmuchawa/klima rusza pelna para to czuje dziwny chemiczny zapach z wylotow powietrza... Plyn chlodniczy...?? Czy jak? Mial ktos cos takiego?

Nie, klima wchłania wszystkie zapachy z wnętrza i z upływem czasu robi się kibel w dosłownym tego słowa znaczeniu (grzyby, bakterie itp.) dla tego o klimę trzeba bardzo dbać i serwisować (odgrzybianie, ozonowanie itp.) raz w roku, podobnie jak wymiana filtra kabinowego. A jak ktoś jeszcze pali w aucie z klimą... kaplica :twisted:

Wiem co to znaczy odgrzybianie, ozonowanie itp, (to moje 5 autoz klima) autem jezdze od poczatku lutego. Wiem jak smierdzi zafajdana klima i zawalony filtr przeciwpylkowy, aleto nie jest to. W golfie IV z 2001 nic nie smierdzialo.... A bylo wsio na czas robione.

Ja też czuję od jakiegoś czasu (1-2 mc) taki metaliczno - chemiczny zapach i zaczęło się właśnie w momencie pełnego wykorzystywania klimy (głównie krótkie odcinki po mieście ~ 15 km i różnicy temperatur 25-32*C/18-20*C w aucie i ustawieniu na maxa - max wydajność w Bolero) zobaczę co będzie w piątek po wymianie filtra kabinowego na przeglądzie - 30 kkm/ 12 m-cy). Jak odbierałem auto 06.2013 przy podobnych ustawieniach tego zjawiska nie było, stąd obstawiam jakieś zabrudzenia w układzie kimy lub jakąś nieszczelność ale to już do sprawdzenia w porządnym serwisie klimy (ASO może nie ogarnąć tematu)

[dr max]

Witam,

Dźwięki ustały (obecny przebieg to 4 000 km).

Układ chłodzenia rzeczywiście był zapowietrzony. Próba odpowietrzenia poprzez oczekiwanie na wydostanie się powietrza z układu na uruchomionym silniku raczej nie przyniosła rezultatu (otwarty korek zbiorniczka wyrównawczego, silnik był wcześniej rozgrzany). Nic specjalnego się nie działo pomimo kilkunasto minutowego oczekiwania… może po prostu wymagało to dłuższego czasu.

Niemniej jednak przez okres ok. 2-3 tyg. po każdym powrocie z pracy do domu (jazda miejska – ok. 15 km) odkręcałem korek zbiorniczka i za każdym razem „ostro syknęło i zabulgotało”. Obecnie (od 2-3 tyg.) z konsoli nie dochodzą już żadne niepokojące dźwięki.

Za pomoc serdecznie wszystkim dziękuję.
Pozdrawiam

[ryhu]

Najprostszym rozwiązaniem na szybkie odpowietrzenie układu jest jazda po dziurawej drodze gruntowej (tzw. wybojach), tak aby autem pobujało na boki, wtedy powietrze skutecznie jest wypierane z układu do odpowietrznika, czasem pomaga przegonienie auta na autostradzie ;-)

[ErNOL9xp7]

U mnie się to pojawiło dwa razy. Raz przy około 2000km, potem około 8000km. Tak to nie ma żadnych dźwięków, ale faktycznie... Pierwsza moja reakcja była jedna - mam akwarium w samochodzie....

[sebkoch]

U mnie też się pojawiło. Od 2 dni mam rano te odgłosy przez 1-2 sekundy. Wcześniej w golfie 6 też mi się zdarzało czasami to słyszeć, zawsze przechodziło samo.

[BAss25]

U mnie wystepuje to za kazdym razem jak odpalam na zimnym silniku. Mam 1600 przejechane i dzwiek pojawil sie niedawno. Myslalem ze to przejdzie ale widze ze jest coraz glosniejszy. Odkrecalem juz zbiornik wyrownawczy i nic nie pomaga. Plynu chlodniczego mam MAX. Zglaszam to do ASO.